Sami nie zauważymy tego, że w nocy chrapiemy. Powiedzą nam o tym jedynie bliskie osoby, które będą miały już serdecznie dosyć faktu, że kolejną noc z rzędu nie mogą się przez nas wyspać.
Chrapanie to wyjątkowa dolegliwość, przez którą najbardziej cierpią nasi bliscy. Charakterystyczne odgłosy wydobywające się z naszego gardła, potrafią znacznie utrudnić życie osobom, które śpią z nami w jednym pomieszczeniu.
Dlaczego chrapanie trzeba leczyć?
Pozornie samo chrapanie nie wydaje się być groźnym schorzeniem. Jeśli jednak zauważymy ten problem u siebie, bądź u swoich bliskich, powinniśmy wówczas mieć na uwadze, że może być on jednym z objawów innych niebezpiecznych chorób wewnętrznych, które mogą nawet zagrażać naszemu życiu. Nieleczone chrapanie bardzo często jest symptomem groźnej choroby, jaką jest bezdech senny.
Jak sama nazwa wskazuje, bezdech senny polega na wielokrotnym zatrzymaniu oddechu podczas snu. Nie trzeba być wykwalifikowanym specjalistą, żeby domyślić się jak zgubne skutki dla naszego zdrowia może wywołać ta choroba.
Fakt, iż w nocy co najmniej kilkukrotnie przestajemy oddychać sprawia, że mózg, czyli nasz najważniejszy organ, kontrolujący cały organizm jest niedotleniony. W wyniku tego faktu może bardzo szybko rozwinąć się nadciśnienie tętnicze, a nawet zawał serca.
Kiedy się zgłosić do lekarza?
Nawet jeśli jesteśmy osobami, które nie przywiązują zbyt dużej wagi do swojego stanu zdrowia i unikają lekarzy, to w przypadku chrapania powinniśmy zmobilizować i pójść do laryngologa jak najszybciej.
Da to nam możliwość bezzwłocznego zdiagnozowania choroby i zwiększy szansę na jej szybkie wyleczenie, zanim dojdzie do poważniejszych konsekwencji.