Pojawiają się znienacka i nie słyszy ich nikt poza nami. Im częściej o nich myślimy, tym bardziej stają się irytujące. Choć początkowo mogą występować sporadycznie oraz wydawać się niegroźne, ostatecznie prowadzą do problemów z zasypianiem, kłopotów z koncentracją, a nawet głębokiej depresji. Szumy uszne – jak z nimi walczyć?
Czym są szumy uszne?
Szumy uszne to nic innego, jak bardzo dokuczliwe dźwięki. Często przybierają również postać trzasków i pisków, możemy także słyszeć dzwonienie lub brzęczenie. Dotyczą obu uszu lub tylko jednego. Pojawiają się regularnie lub całkowicie nieoczekiwanie. Bywa, że towarzyszy im również ból głowy. Choć same w sobie nie są chorobą, to najczęściej stanowią objaw jakiejś dolegliwości. Zdarza się, że ich obecność także wpływa na pogorszenie stanu zdrowia.
Skąd się biorą szumy w uszach?
Szumy uszne często pojawiają się, gdy ucho wewnętrzne zostanie zatkane przez ciało obce lub zalegającą woskowinę – to chyba najbardziej optymistyczny scenariusz. Zdarza się bowiem, że są objawem problemów z tarczycą, wynikiem cukrzycy, chorób nerek, nadciśnienia lub miażdżycy. Mogą też wystąpić, gdy narazimy się na nagły hałas. Często cierpią na nie także miłośnicy nurkowania oraz osoby zmagające się z silnym i długotrwałym stresem. Pojawienie się szumów bywa również wynikiem przyjmowania niektórych leków.
Jak z nimi walczyć?
Na szczęście prawie każdy przypadek (blisko 80%) szumów usznych można wyleczyć. Niektórzy sięgają po akupresurę i decydują się na regularne masaże małżowin usznych. Inni zaś wybierają lejkowanie parowe, które polega na ogrzaniu wewnętrznej części ucha. Są wśród nas także zwolennicy świecowania uszu oraz przyjmowania suplementów. Profilaktycznie możemy oczywiście sięgnąć po odpowiednio dobrane dawki cynku, magnezu oraz witamin z grupy B, których brak wpływa na pogorszenie słuchu, jednak najlepsze efekty osiągniemy, decydując się na zastosowanie metody TRT – Tinnitus Retraning Therapy. Jej zadaniem jest sprawić, by szum stał się niezauważalny dla pacjenta. Wykorzystuje się w tym celu procesy, które naturalnie pojawiają się w ośrodkowym układzie słuchowym. Aby ją rozpocząć, niezbędna będzie uprzednia diagnostyka ogólna oraz konsultacja ze specjalistami w dziedzinie laryngologii, psychologii, a także protetyki słuchu. Sama terapia polega zaś na zastosowaniu generatora, który emituje bardzo cichy szum biały. Efektem czego nasz mózg przyzwyczaja się do delikatnego dźwięku i przestaje go odbierać. Niesłyszalne stają się również odgłosy, które powstają we wnętrzu naszych uszu – zaczynamy je nieświadomie ignorować. W przypadku pacjentów z niedosłuchem konieczne jest również zastosowanie aparatu słuchowego lub urządzenia, które łączy w sobie cechy generatora oraz aparatu. Terapia ta cieszy się bardzo dużym powodzeniem, jej skuteczność sięga około 85%. Niezmiernie ważne jest jednak, by w czasie jej trwania unikać całkowitej ciszy. W czasie leczenia pacjent powinien być także pod stałą opieką lekarza prowadzącego.